piątek, 14 marca 2008

...tragedy...

Kobieta i jej dziecko nie żyją. Do tragedii doszło dziś w nocy w jednym z bloków w Krapkowicach.

Dramat rozegrał się około godziny 1.00. 22-latka z swoją 4-letnią córeczką wyskoczyła z trzeciego piętra bloku przy ulicy Fabrycznej. Kilka godzin wcześniej w mieszkaniu miała interweniować policja. Funkcjonariusze zostali wezwani przez ojca kobiety. Między nim a córką doszło do awantury.

Na razie nie wiadomo dlaczego kobieta zdecydowała się na taki krok. Po interwencji policji miała bowiem położyć się spać.

źródło: www.nto.pl





0 komentarze: